Loesje

Loesje to pełna entuzjazmu dziewczyna, która bez uprzedzeń patrzy na świat i jest inspiracją dla innych. Bezradność? To nie w jej stylu. Problemy? Wyszeptaj je do wielkiego ucha jej królika. Ona sama zawsze znajdzie w swoim otoczeniu coś godnego uwagi. Nie odwraca wzroku od rzeczy, które jej się nie podobają, lecz stawia im czoła i stara się je zmieniać. Jest ciekawa świata i dociekliwa. Czasem może wydawać się odrobinę naiwna, czasem trochę złośliwa. Jednak zawsze optymistycznie patrzy w przyszłość. Zawsze wystawia twarz do słońca i cieszy się z miłych chwil. Ale potrafi się także zdenerwować, gdy wydarzenia nie idą po jej myśli. Chcesz ją dobrze poznać? Wczytaj się w jej plakaty. (źródło: „Loesje 25 jaar” (25-lecie Loesje)).

Loesje nie jest prawdziwą dziewczyną. Jest koncepcją, która odniosła ogromny sukces. Projekt powstał w 1983 roku w Arnhem z inicjatywy ruchów lewicowych. Ich członkowie głosili piękne ideały, ale wciąż protestowali przeciwko czemuś, nie określając do końca, za czym tak naprawdę są. To właśnie z myśli, że potrzebny jest w końcu pozytywny protest, zrodziła się Loesje. Grupa ludzi wywodzących się z tych opartych na protestach ruchów zapoczątkowała jej koncepcję.

W 1986 roku Loesje wzięła udział w wyborach do Tweede Kamer (czyli holenderskiego sejmu). Jej celem nie było zajęcie miejsca w parlamencie, lecz rozpropagowanie tej niezwykłej idei w całym kraju. Plakat wyborczy Loesje głosił: „Nie głosuj na mnie”. Nieco ponad 12.000 wyborców nie zrozumiało jego treści i zagłosowało. Nie zdobyła co prawda mandatu, ale od tamtej pory jej działalność objęła swym zasięgiem całą Holandię.

Celem Loesje jest sprawianie, by świat stawał się lepszy i piękniejszy. Spraw, by cię słyszano, zaangażuj się, zacznij działać! Przy pomocy ciętych haseł dociera do szerokich rzeszy ludzi, pobudza w nich myślenie i ciekawość.

Jej hasła przykuwają uwagę, są zaskakujące, humorystyczne, relatywistyczne lub wyrażające protest. Skierowane są do każdego, gdyż wszyscy odbiorcy są dla niej ważni.

Po upadku muru berlińskiego w 1989 roku Loesje rozpoczęła działalność międzynarodową. Obecnie działa w wielu krajach, których liczba stale rośnie. Również polskie plakaty opatrzone są odręcznym podpisem Loesje – takim samym, jak w Holandii.

W 2006 roku została wydana pierwsza publikacja Loesje w języku polskim. Polski oddział jest nieformalną grupą aktywistów, organizujących w Warszawie regularne warsztaty kreatywnego pisania. Poza plakatami na ulicach Warszawy można znaleźć także murale. Pierwszy z nich pojawił się pod koniec 2011 roku. Hasło: „Im dłużej czekasz na przyszłość, tym będzie krótsza” jest typowe dla dyskursu organizacji. Daje do myślenia.

http://www.loesje.pl